Wpływ zmian klimatu na motyla Apollo

Napisany przez Maureen Nieuwschepen

Niniejszy artykuł jest drugim z dwuczęściowej, opartej na naukowych podstawach serii poświęconej Parnassius apollo.

Ogólnoświatowe skutki zmian klimatu – zmieniające się wzorce pogodowe i zmieniające się zakresy temperatur

Zmiany klimatu, spowodowane zwiększonym poziomem gazów cieplarnianych, prowadzą do zmian wzorców pogodowych i wzrostu liczby ekstremalnych zjawisk pogodowych na całym świecie (Scott, 2016), w szczególności do wzrostu dziennych ekstremalnych temperatur i opadów. Na przykład w Europie odnotowano wzrost dziennych rekordowo wysokich temperatur w porównaniu z dziennymi rekordowo niskimi temperaturami i przewiduje się, że stosunek ten wzrośnie w przyszłości (Ummenhofer & Meehl, 2017). Wraz ze wzrostem temperatury powietrza zmieni się również zdolność zatrzymywania wody w powietrzu, wpływając na wzorce opadów. Obfite opady deszczu i czas trwania okresów suszy nasilają się i oczekuje się, że ich intensywność wzrośnie w przyszłości (Scott, 2016), tym samym negatywnie wpływając na produkcję ekosystemów lądowych w różnych biomach (Zhang i in., 2013). Inne skutki zmian klimatycznych, które mają znaczący wpływ na ekosystemy lądowe, to na przykład zwiększona liczba fal upałów i pożarów (Ummenhofer & Meehl, 2017).

W przypadku Europy zmiany klimatu doprowadziły do wcześniejszego nadejścia lata, ze zmianą o około 10 dni w latach 1960-2000 (Cassou & Cattiaux, 2016). Przewidywane skutki zmian klimatu dla lądowej Europy wyglądają ponuro. Europa nie tylko podlega ogólnoświatowym trendom w zakresie skutków pogodowych wywołanych zmianami klimatu, takich jak wzrost ekstremalnych opadów i dotkliwość susz, ale także stoi przed wyjątkowymi wyzwaniami zgodnie z modelami prognozowania klimatu (Carvalho i in., 2021). Średnie temperatury wzrosły prawie dwukrotnie w porównaniu ze średnią globalną (Harris i in., 2014). Przewiduje się, że trend ten utrzyma się w przyszłości, a największy względny wzrost temperatury wystąpi w Iberii, regionie Morza Śródziemnego, Alpach, Skandynawii oraz Europie Wschodniej i Północnej (IPCC, 2018).

Wpływ zmian klimatu na Europę Środkową i siedliska P. apollo

Siedliska Parnassius apollo (Linnaeus, 1758) znajdują się głównie na wyżynach Europy Środkowej. Zmiany klimatyczne mają nieproporcjonalny wpływ na obszary górskie, z bardziej dotkliwym wzrostem temperatury niż w przypadku innych ekosystemów (Nogués-Bravo i in., 2007). Ponadto góry są wyjątkowe pod względem gradientu mikrosiedlisk w skali wysokościowej, co utrudnia ich uogólnienie. Przesunięcie w górę w rozmieszczeniu gatunków roślin i zwierząt zostało już wykryte w europejskich obszarach górskich (Lenoir i in., 2008), ponieważ temperatury są generalnie niższe na wyższych wysokościach. W przypadku roślin ustalono już, że przewidywana utrata siedlisk jest bardziej znacząca dla gatunków występujących na wyższych wysokościach. 36-55% gatunków alpejskich, 31-51% gatunków subalpejskich i 19-46% gatunków górskich może stracić ponad 80% swoich odpowiednich siedlisk do 2070-2100 roku (Engler i in., 2011).

Wpływ na P. apollo

Wzrost temperatury

Ponieważ siedliska P. apollo znajdują się na obszarach górskich, były one i są w znacznym stopniu narażone na zmiany klimatu. Po pierwsze, rosnące temperatury kierują motyle na północ. W ciągu ostatnich kilku dekad P. apollo wycofał się na północ zarówno wzdłuż północnej, jak i południowej granicy swojego zasięgu (Parmesan i in., 1999). Inną reakcją na rosnące temperatury może być wcześniejszy początek wylęgu larw.

We francuskim regionie Brançon w Alpach populacje wykazywały wcześniejsze wylęganie się larw, wraz z miesięcznym przesunięciem w pojawianiu się latających osobników dorosłych w biotopach powyżej 1900 n.p.m. (Descimon i in., 2005).

Anomalie pogodowe

Anomalie pogodowe spowodowane zmianami klimatu mogą mieć katastrofalne skutki dla populacji P. apollo . Udokumentowano kilka zdarzeń, które spowodowały duży spadek liczebności populacji lub wąskie gardła. Wydarzenia te zostały udokumentowane przed rokiem 2000, ale pokazują wrażliwość populacji Apollo na anomalie pogodowe.

W Pieninach w 1957 r., po wczesnej i ciepłej wiośnie, przedłużający się okres zimnej i deszczowej pogody z opadami śniegu w lipcu spowodował wąskie gardło dla regionalnych populacji P. apollo (Żukowski 1959). Ponieważ samce wyłaniają się z poczwarek wcześniej niż samice, te pojawiające się w czerwcu nie mogły kopulować z powodu braku samic. Następnie, gdy samice pojawiły się po zimnej pogodzie, tylko ograniczona liczba została zapłodniona, ponieważ przeżyło tylko kilka samców.

Wydarzenie „fałszywej wiosny” w zimie, tj. ciepły okres, po którym nastąpił powrót zimna, pod koniec lat 80. spowodowało spadek populacji P. apollo w południowej części Masywu Centralnego we Francji (Descimon i in., 2005). Powtórzenie tego wydarzenia dziesięć lat później spowodowało całkowite wyginięcie tych populacji.

Larwy P. apollo są przystosowane do niskich temperatur otoczenia, w tym temperatur poniżej 0°C. Ciemna pigmentacja ich kutikuli umożliwia szybkie nagrzewanie się w świetle słonecznym podczas żerowania. Cecha ta jest uważana za kluczową w siedliskach górskich, gdzie maksymalna dzienna temperatura rzadko przekracza 15°C w fazie rozwoju larwalnego (Richarz i in., 1989). Larwy są jednak bardzo wrażliwe na wilgoć. W zimne i deszczowe dni larwy przestają żerować i znacznie ograniczają swoją lokomocję. W konsekwencji, wydłużone okresy intensywnych opadów deszczu, zwłaszcza w połączeniu z niskimi temperaturami otoczenia, zmniejszają rozwój larw i zwiększają śmiertelność (Descimon i in., 2005). Jednak temperatury powyżej 40°C mogą również znacznie zwiększyć śmiertelność larw, ponieważ stają się one bardziej podatne na rozwój chorób oportunistycznych, tj. infekcji (Descimon i in., 2005).

Naturalna ekspansja lasów

W całej Europie lasy są powszechnymi ekosystemami kulminacyjnymi, zwłaszcza w centralnych i północnych regionach kontynentu. Postępująca sukcesja lasów stanowi poważne wyzwanie dla populacji P. apollo , prowadząc do fragmentacji siedlisk i zmniejszając dostępność roślin pokarmowych zarówno dla larw, jak i osobników dorosłych (Nakonieczny i in., 2007). Do tej pory proces ten dotyczył głównie obszarów nizinnych. W konsekwencji, naturalna sukcesja lasów zagraża głównie formom „telepikofagicznym” P. apollo, tj. żerującym na S. telephium, a nie formom żerującym na S. album.

Jednak alpejskie łąki powyżej linii drzew zamieszkane przez P. apollo są również poważnie zagrożone zmianami klimatu z powodu ekspansji lasów w górę spowodowanej rosnącymi temperaturami (Hülber i in., 2020). Oznacza to, że formy białofagiczne są również zagrożone, zwłaszcza biorąc pod uwagę prognozy dotyczące wzrostu temperatury na wyższych wysokościach.

Wnioski

Zmiany klimatu wpływają zarówno na populacje P. apollo, dostępność roślin żywicielskich dla gąsienic, jak i trwałość siedlisk. Małe i odizolowane populacje są bardziej podatne na ekstremalne warunki pogodowe, co może prowadzić do efektu wąskiego gardła lub całkowitego wyginięcia lokalnej populacji. Skuteczne strategie ochrony są niezbędne dla przetrwania gatunku i poprawią warunki siedliskowe dla innych gatunków rozwijających się w podobnych środowiskach. Projekty takie jak LIFE Apollo2020 mają kluczowe znaczenie w opracowywaniu i wdrażaniu tych strategii, odgrywając istotną rolę w ochronie P. apollo.

Bibliografia

Descimon, H. (1995). La conservation des Parnassius en France: aspects zoogéographiques, écologiques, démographiques et génétiques (Vol. 1, pp. 1-54). Editions OPIE.

Descimon, H., Bachelard, P., Boitier, E., & Pierrat, V. (2005). Decline and extinction of Parnassius apollo populations in France-continued. Studies on the Ecology and Conservation of Butterflies in Europe, 1, 114-115.

Engler, R., Randin, C. F., Thuiller, W., Dullinger, S., Zimmermann, N. E., Araujo, M. B., … & Guisan, A. (2011). 21st century climate change threatens mountain flora unequally across Europe. Global change biology, 17(7), 2330-2341.

Harris, I. P. D. J., Jones, P. D., Osborn, T. J., & Lister, D. H. (2014). Zaktualizowane siatki o wysokiej rozdzielczości miesięcznych obserwacji klimatycznych – CRU TS3. 10 Dataset. International journal of climatology, 34(3), 623-642.

Hülber, K., Kuttner, M., Moser, D., Rabitsch, W., Schindler, S., Wessely, J., … & Dullinger, S. (2020). Dostępność siedlisk nieproporcjonalnie zwiększa ryzyko zmiany klimatu dla gatunków nizinnych w porównaniu z gatunkami alpejskimi. Global Ecology and Conservation, 23, e01113.

IPCC 2018: Raport specjalny Globalne ocieplenie o 1,5°C. https://www.ipcc.ch/sr15/

Lenoir, J., Gégout, J. C., Marquet, P. A., de Ruffray, P., & Brisse, H. (2008). Znaczące przesunięcie w górę optymalnej wysokości gatunków roślin w XX wieku. Science, 320(5884), 1768-1771.

Nakonieczny, M., Kedziorski, A., & Michalczyk, K. (2007). Motyl niepylakapollo (Parnassius apollo L.) w Europie – jego historia, zanik i perspektywy ochrony. Functional Ecosystems and Communities, 1(1), 56-79.

Nogués-Bravo, D., Araújo, M. B., Errea, M. P., & Martínez-Rica, J. P. (2007). Narażenie globalnych systemów górskich na ocieplenie klimatu w XXI wieku. Global environmental change, 17(3-4), 420-428.

Massolo, A., Fric, Z. F., & Sbaraglia, C. (2022). Wpływ zmian klimatu na przydatność siedliskową motyla w przeszłości, teraźniejszości i przyszłości: Interakcje biotyczne między Parnassius apollo i jego roślinami żywicielskimi. Uniwersytet w Pizie.

Parmesan, C., Ryrholm, N., Stefanescu, C., Hill, J. K., Thomas, C. D., Descimon, H., … & Warren, M. (1999). Przesunięcia na biegunach zasięgów geograficznych gatunków motyli związane z regionalnym ociepleniem. Nature, 399(6736), 579-583.

Richarz, N., Neumann, D., & Wipking, W. (1989). Untersuchungen zur ökologie des Apollofalters(Parnassius apollo vinningensis, Stichel 1899, Lepidoptera, Papilionidae) im Weinbaugebiet der unteren Mosel. Mitt der Assoc Rheinisch-Westfälischer Lepidopterologen, 5, 108-259.

Zhang, Y., Susan Moran, M., Nearing, M. A., Ponce Campos, G. E., Huete, A. R., Buda, A. R., … & Starks, P. J. (2013). Ekstremalne wzorce opadów i redukcja produkcji ekosystemów lądowych w biomach. Journal of Geophysical Research: Biogeosciences, 118(1), 148-157.Żukowski, R. (1959). Problemy zaniku i wymierania motyla Parnassius apollo L. na ziemiach polskich. Sylwan, 103(06-07).

Wolontariat dla Apollo w Polsce

Ten post został napisany przez Marię Gezelę i Karolinę Baranowską i zawiera relację z ich wolontariatu LIFE Apollo2020 w Polsce.

Szczerze mówiąc, nie każdy wie, jak wygląda monitorowanie gatunków. Dlatego zamierzamy trochę o tym opowiedzieć. Przede wszystkim przez dwa tygodnie byliśmy wolontariuszami w programie Wolontariat Apollo, który powstał we współpracy z Karkonoskim Parkiem Narodowym i Klubem Przyrodników.

Naszą podróż rozpoczęliśmy pierwszego lipca i poznaliśmy wszystkich, którzy również brali udział w tym programie oraz przeczytaliśmy o biologii Parnassius apollo. Drugiego dnia poznaliśmy Romana, Grzegorza i Dariusza z Karkonoskiego Parku Narodowego i dowiedzieliśmy się od nich wiele o Parnassius apollo. Najpierw odwiedziliśmy Karkonoski Bank Genów w Jagniątkowie, gdzie znajduje się hodowla Parnassius apollo i zobaczyliśmy i poznaliśmy ten proces.

Następnie udaliśmy się do dwóch kamieniołomów „Gruszka” i „Miłek”, gdzie mieliśmy okazję wypuścić na wolność formy imago. Po raz pierwszy trzymaliśmy motyle w rękach. Wszyscy staraliśmy się być dla nich delikatni, były takie piękne i naprawdę wyjątkowe, nie takie jak inne motyle. Trzeciego dnia poznaliśmy wszystkie miejsca reintrodukcji, jak wyglądają, gdzie znajduje się maksimum rozchodników i roślin produkujących nektar. Było jedenaście stanowisk reintrodukcyjnych takich jak: Chojnik, Podzamcze, Sobiesz, Wały Cieplickie, Piastów, Krzyż Jubileuszowy, Góra Szybowcowa, Kamieniołom „Gruszka”, Kamieniołom „Miłek”, Bobrów i Kruczy Kamień.

W czwartek wszyscy pojechaliśmy do Kruczego Kamienia i w końcu mieliśmy okazję nauczyć się metod transektowych i CMR. Był to również nasz pierwszy raz, kiedy łapaliśmy motyle i było to niesamowite doświadczenie, z którego wiele się nauczyliśmy. Następnie udaliśmy się do Karczmy Sądowej w Uniemyślu, która jest stacją terenową Klubu Przyrodników. Wypiliśmy kawę i trochę porozmawialiśmy, poznaliśmy historię odrestaurowania tego miejsca, bo jeszcze kilka lat temu było kompletnie zrujnowane.

W piątek Jacek, Dominika i Ola monitorowali Parnassiusa apollo w Cieplicach, Piastowie, Sobieszu, Podzamczu i na Chojniku. Razem z Karoliną wybrałyśmy się na imprezę Klimatyczne Karkonosze i kolorowałyśmy z dziećmi drewniane magnesy, kolczyki i breloczki przypominające Parnassiusa apollo. Edukowałyśmy je również na temat naszego niezwykłego motyla.

W sobotę monitorowaliśmy Parnassius apollo w Kruczym Kamieniu i był to dla nas ogromny sukces, złowiliśmy 15 osobników, w tym 5 nowych (2 samice ze sphragisem i 3 samce). Po Kruczym Kamieniu udaliśmy się do Bobrowa, gdzie wydarzyła się zabawna rzecz. Postanowiliśmy objechać ten niewielki fragment lasu, ale nie spodziewaliśmy się, że będziemy musieli wspinać się z powrotem, aby dotrzeć do samochodu. W końcu dotarliśmy do samochodu, ale było to bardzo męczące. W niedzielę Jacek, Dominika i Ola pojechali na Krzyż Jubileuszowy i Górę Szybowcową. Ja z Karoliną pojechaliśmy do kamieniołomów „Gruszka” i „Miłek”. Tego dnia pogoda nie dopisała, więc nic nie zobaczyliśmy. Potem musieliśmy pożegnać się z Olą i Dominikiem, ponieważ tego dnia wracali do domu. Tak zakończył się nasz pierwszy tydzień, dowiedzieliśmy się dużo o monitoringu i szczerze o wszystkim od Romana, Grzegorza, Dariusza i Kamili. Bardzo nam pomogli i szczerze mówiąc, są nie tylko świetnymi nauczycielami, ale także zabawnymi i pomocnymi.

Drugi tydzień rozpoczęliśmy od kolejnej sesji monitoringu. Razem z Karoliną pojechaliśmy na Chojnik, Wały Cieplickie i do Piastowa. Jacek pojechał do Sobiesza i Podzamcza. Mimo pięknej pogody nie udało nam się znaleźć żadnego motyla na Wałach Cieplickich, w Piastowie, Sobieszu i Podzamczu. W momencie, gdy trzeba było zakończyć monitoring, znalazłem jednego martwego Parnassius apollo… tuż obok mnie. Była to samica ze sphragisem i miała na skrzydłach numer 298.

Oczywiście nasz dzień nie mógł zakończyć się bez przygód. W drodze powrotnej z Chojnika do samochodu znaleźliśmy owce w tarapatach. Owca zaplątała się w ogrodzenie elektryczne, które musieliśmy wyłączyć i uwolnić. Poznaliśmy też nowe wolontariuszki – Olę, Łucję i Magdę. Do środy chodziłyśmy na monitoring ze stażystkami – Julią i Justyną. Przez chwilę poczułyśmy się jak nauczycielki, bo starałyśmy się opowiedzieć im wszystko o motylu, jego biologii, monitoringu itp.

Czwartek i piątek były dniami wolnymi dla mnie i Karoliny. W te dni mogłyśmy odpocząć i zrelaksować się. Poza mną, bo musiałem obronić licencjat i miałem sporo problemów w drodze powrotnej do Jeleniej Góry, bo był problem ze wszystkimi pociągami do i z Wrocławia. Na szczęście z pomocą przyszła moja mama, która odwiozła mnie do Jeleniej Góry.

W czwartek mieliśmy również okazję nauczyć się kilku rzeczy podczas łapania nietoperzy. To było świetne doświadczenie i wszyscy dobrze się bawiliśmy. W piątek wybrałyśmy się z Karoliną na pieszą wycieczkę. Zrobiłyśmy 16 km i miałyśmy szczęście zobaczyć po drodze cietrzewie. To było szokujące.

Sobota była naszym ostatnim dniem monitoringu, Karolina, Jacek i ja wybraliśmy się na „Gruszkę” i „Miłek”, niestety nie udało nam się znaleźć żadnego motyla. Magda, Łucja i Ola pojechały do Bobrów, Sobiesza, Podzamcza i tam motyli nie było. Ten ostatni dzień był dla nas trudny, ponieważ nasz wolontariat dobiegał końca, ale wszyscy świetnie się bawiliśmy przez te wszystkie dni i było to niesamowite doświadczenie.

Działania informacyjne w Białych Karpatach

Wraz z kontynuacją naszego projektu, nasze centrum(Centrum Edukacji i Informacji Bílé Karpaty) kontynuuje tworzenie pomocy edukacyjnych i dydaktycznych. Ale jak sprawdzić, czy te narzędzia działają tak, jak sobie wyobrażaliśmy? Najlepszym sposobem jest oczywiście wypróbowanie ich bezpośrednio podczas pracy z dziećmi, dla których są przeznaczone. Najlepszym momentem na taką próbę jest zakładanie Ogrodów Apollo, które zostały już wcześniej zaprezentowane na tej stronie (na przykład w artykule Dwa zbudowane Ogrody Apollo).

W ubiegłym roku udało nam się zbudować cztery takie ogrody, każdy we współpracy ze szkołą. Wszystkie cztery ogrody to podniesione grządki, które zbudowaliśmy we wcześniej wybranej lokalizacji. Reszta należała do dzieci. Z nieukrywaną radością i entuzjazmem dzieci stały się ogrodnikami, wypełniając grządki ziemią i wyrównując ich powierzchnię. Następnie umieściły większe i mniejsze kamienie, które same przyniosły, na części grządki, aby stworzyć mały ogród skalny. W szczeliny między kamieniami wsypały piasek kwarcowy.

Następnie przyszła kolej na najważniejsze. Ponieważ Ogrody Apollo mają być środowiskiem zarówno dla dorosłych motyli, jak i ich gąsienic, przygotowaną rabatę należało ożywić roślinami nektarodajnymi dla dorosłych motyli i roślinami żywicielskimi dla gąsienic. Dzieci zasadziły białe rozchodniki w piasku w ogrodzie skalnym i losowo posadziły wśród nich drobną ostróżkę. Chociaż nie jest to ważna roślina pokarmowa dla gąsienic, gąsienice mogą czasami z niej korzystać i jest to miłe urozmaicenie ogrodu skalnego. Obok ogrodu skalnego dzieci posadziły rozchodnik wielki – kolejną ważną roślinę pokarmową dla gąsienic.

A co z pozostałą częścią grządki? Dzieci już wcześniej domyśliły się, że pojawią się tu rośliny kwitnące, których dorosłe motyle potrzebują do życia. W tym celu dostarczyliśmy nasiona mieszanki roślin łąkowych. Znaczna część tej mieszanki składała się z nasion ulubionych roślin Apollo (różnych różowych i fioletowych roślin kwitnących), a reszta nasion to inne rośliny łąkowe, aby uczynić rabatę bardziej zróżnicowaną, atrakcyjną dla innych zapylaczy i utrzymać kwitnienie tak długo, jak to możliwe.

Nieodzowną częścią tworzenia każdego łóżka był czas spędzony z dziećmi na rozmowach o cyklu życia motyli, ich znaczeniu w przyrodzie i innych rzeczach. Oczywiście przedstawiliśmy również szczegółowo naszego głównego bohatera, motyla Apollo, powody, dla których zniknął z naszej przyrody i jak możemy mu pomóc. W tym momencie przyszła również kolej na wypróbowanie niektórych narzędzi, które już stworzyliśmy. Wielkim sukcesem były zawsze kilkumetrowe poczwarki Apollo, przez które dzieci wspinały się, a po drugiej stronie wyłaniał się z nich dorosły Apollo. Równie entuzjastycznie przyjęto przygotowanie słodkiego napoju (dla dorosłych motyli był to nektar z kwiatów) oraz tatuaży ze wszystkimi stadiami rozwojowymi Apollo.

Wykorzystaliśmy narzędzia i materiały nie tylko do budowy Ogrodów Apollo, ale także podczas kilku innych wydarzeń dla publiczności. Dzieciom podobały się zajęcia i wierzymy, że nie zapomną o Apollo od razu. Potwierdziliśmy między innymi, że nawet zwykłe kolorowanie według szablonu wciąż ma swój urok i może bawić dzieci.

Przywracamy świetność rezerwatu przyrody Kruczy Kamień, PL

Przywracamy świetność rezerwatu Kruczy Kamień – najważniejszego miejsca dla motyla niepylaka apollo w polskich Sudetach

Kruczy Kamień to rezerwat przyrody nieożywionej. Został utworzony w 1954 roku i obecnie ma powierzchnię 12,61 ha. Obejmuje zachodnie i południowo-zachodnie stoki Kruczej Skały (681 m n.p.m.) położonej w Dolinie Kruczej, w Górach Kamiennych. Przedmiotem ochrony rezerwatu jest interesująca forma intruzji trachitowej (odmiana porfiru pochodzenia wulkanicznego) w skałach osadowych Rotliegend. Obszar ten składa się ze stromych zboczy o wysokości dochodzącej miejscami do 30 metrów. Występują tu liczne formacje skalne, a w wielu miejscach powstają rozległe pola gruzu skalnego w wyniku kruszenia się skał porfirowych.

Większa część rezerwatu pokryta jest sztucznie nasadzonym lasem świerkowym. Pozostałą część pokrywa głównie roślinność naskalna, kserotermiczna, pionierska i łąkowa. Do ważniejszych siedlisk odnotowanych w rezerwacie należą ekosystemy o charakterze pontyjsko-panońskim, które tworzą mozaikę z murawami kserotermicznymi i naskalnymi. U podnóża skarpy występują rzadkie – subkontynentalne pery-panońskie siedliska zaroślowe Rhamno-Prunetea z licznymi płatami irgi całolistnej (jednej z największych w Sudetach) i roślin zielnych. Krzewom towarzyszą również murawy napiaskowe Festuco-Stipion Pannonic z gatunkami rozchodników, ważnymi dla motyla niepylaka apollo Parnassius apollo. Na rumowisku skalnym i w szczelinach skalnych wykształciły się siedliska o charakterze efemerycznym. Jest to ciepłolubna roślinność pionierska półek skalnych związku Alysso-Sedion klasyfikowana jako zespół Sempervivetum soboliferi. Ten typ siedliska jest bogaty w soczyste gatunki Jovibarba sobolifera, Sedum acre, Sedum maximum i Sedum album (sztucznie wprowadzone). Dwa ostatnie gatunki stanowią źródło pożywienia dla gąsienic motyla Apollo. Ekosystemy te ulegają stopniowej sukcesji, zarastając wyższą roślinnością, głównie trawami i bylinami, a następnie krzewami i drzewami. U podnóża rezerwatu znajdują się siedliska bogate w rośliny nektarodajne: płaty muraw kserotermicznych i roślinności zielnej, a dalej bujna i gęsta roślinność łąkowa złożona głównie z gatunków Centaurea i Cirsium .

Do rzadkich gatunków roślin, w tym prawnie chronionych w Polsce, należą: endemiczna forma morfologiczna Viola porphyrea, Cotoneaster integerrimus, Festuca pallens, Lilium martagon, Digitalis grandiflora, Melampyrum sylvaticum, Antennaria dioica i Asplenium septentrionale.

W rezerwacie stwierdzono występowanie bogatej fauny owadów, zwłaszcza motyli. Największe znaczenie miał jednak zawsze występujący tu lokalny podgatunek motyla niepylaka apollo Parnassius apollo silesianus. Motyl ten wyginął na początku XX wieku, a obszar Gór Kruczych był jednym z ostatnich miejsc jego występowania na Dolnym Śląsku. Pierwszą udaną próbę reintrodukcji gatunku w rezerwacie podjęto już w latach 90. ubiegłego wieku, a motyle utrzymały się na tym terenie przez ponad 10 lat. Reintrodukcję kontynuowano w XXI wieku, kiedy to rozpoczęto hodowlę w ramach projektu Fundacji Ekorozwoju, Karkonoskiego Parku Narodowego i Parku Narodowego Gór Stołowych, która obecnie jest kontynuowana w ramach projektu Apollo2020. Zadbano również o samo siedlisko. Niestety od ostatnich działań ochronnych w rezerwacie minęły lata. Nasłonecznione stoki ponownie zarosły krzewami i podrostem drzew. Siedliska ciepłolubne zostały zacienione, a osuwiska zaczęły tracić swój dynamiczny charakter.

Tej zimy Klub Przyrodników przeprowadził w rezerwacie działania ochronne, które pomogą zachować, a miejscami przywrócić jego swoisty urok. Na powierzchni ok. 1,7 ha usunięto krzewy (z wyjątkiem irgi), a także podszyt drzew, w tym kilka większych okazów, których nasiona rozprzestrzeniają się po stokach Kruczego Kamienia wzmacniając proces sukcesji. Naszym kolejnym celem jest utrzymanie efektów tych działań i powstrzymanie odrastania ściętych krzewów i drzew poprzez wypas kóz.

Wiosną w rezerwacie można zobaczyć gąsienice niepylaka apollo, które wykluły się z jaj złożonych przez motyle w ubiegłym roku, a każdego lata na stokach rezerwatu i na łące u jego podnóża rozgrywa się na naszych oczach spektakl filuternie latającego motyla niepylaka apollo. Naszym marzeniem jest utworzenie w rezerwacie stałej populacji tego gatunku, która będzie potrzebowała jedynie naszej pomocy przy wycince krzewów.

Misja ratunkowa dla Parnassius Apollo trwa w Czechach

W zeszłym roku naszemu czeskiemu partnerowi ČSOP Hradec Králové udało się oświetlić (nie tylko) ponad hektar gęsto zarośniętego skalistego terenu dla Parnassius apollo, który był pokryty nieprzeniknionymi drzewami i zaroślami o wysokości do 15 metrów. Na tym jednak nasze wysiłki się nie skończyły! Dzięki długoterminowemu wsparciu Fundacji Škoda Auto i partnerstwu z administracją KRNAP, tej zimy udało nam się otworzyć obszar, który jest teraz dwa do trzech razy większy niż niektóre miejsca, w których Apollo wciąż żyje na Słowacji lub w Polsce.

Praca jest naprawdę ekstremalna i niebezpieczna, a w niektórych miejscach trzeba dosłownie czarować na linie. Dzięki projektowi Krakonoš Gardens udało nam się zakupić specjalny sprzęt, który pozwala nam bezpiecznie dotrzeć nawet do najbardziej niedostępnych miejsc.

A to jeszcze nie wszystko. Do tej pory skupiliśmy się tylko na jednej głównej lokalizacji, ale w nadchodzącym okresie zaczniemy przygotowywać drugi dom dla Króla Motyli, który znajduje się w pobliżu. Przeszliśmy również szczegółowo okolicę, mapując występowanie zarówno roślin żerujących, jak i nektarowych, a także okoliczne łąki i potencjalne korytarze, które mogą służyć jako sieć odskoczni dla Apollo. Są to tego rodzaju mikrosiedliska, które pomagają królowi motyli przekroczyć drogę podczas podróży do nowego domu lub partnera. Przypomina to trochę wyobrażanie sobie kamieni, których używasz do przeskakiwania z jednego brzegu rzeki na drugi.

Z niecierpliwością czekamy, aż to miejsce zacznie pachnieć i brzęczeć. W ubiegłym roku odnowione tereny skalne przyciągnęły już różne gatunki kwitnących roślin i owadów, które wcześniej nie miały tu wystarczająco dużo miejsca i światła, w tym na przykład ćmę szerszenia przywiązaną do ostrokrzewów lub Zygaena ephialtes, która była znana po czeskiej i polskiej stronie Karkonoszy tylko z jednego miejsca, chociaż w przeszłości była tu powszechna. A dzięki nowym znaleziskom rzadkich motyli w ubiegłym roku nie ulega wątpliwości, że działania mające na celu powrót Parnassius apollo pomagają przetrwać kilku najrzadszym gatunkom motyli w Karkonoszach, takim jak modraszek nareczniczek i modraszek nareczniczek.

Parnassius apollo, jak nazywa się tego dużego motyla górskiego od imienia boga Apolla, stoi dziś w obliczu wielkich trudności. Jego liczebność gwałtownie spada w całej Europie Środkowej z powodu pogarszających się warunków w jego naturalnym środowisku, na które wpływa zarówno działalność człowieka, jak i zmiany klimatu. Nawet we wspomnianych wcześniej miejscach w Polsce i na Słowacji nie kwitnie, głównie z powodu porzucenia tradycyjnych praktyk rolniczych, w których nadmiar i rozrastanie się roślin były regulowane głównie przez wypas zwierząt. W ubiegłym roku liczebność Parnassius apollo spadła nawet o 90%. Projekt ten może zatem odegrać kluczową rolę w zachowaniu środkowoeuropejskiej puli genowej tego kultowego gatunku i utrzymaniu populacji tego motyla w naszym regionie.

Gąsienice następnego pokolenia Parnassius apollo wykluły się z jaj w hodowli ratunkowej kilka tygodni temu, a teraz są ich setki. Właściwy wylęg motyli może nastąpić w czerwcu, po czym planujemy pierwsze eksperymentalne wypuszczenie samców w karkonoskich miejscach, w których miały miejsce prace terenowe wspomniane w zeszłym roku. Przekształcanie siedliska zgodnie z tak zwanym „ludzkim poglądem” nie ma większego sensu, nawet jeśli jesteśmy przekonani o słuszności naszych wysiłków. Obserwując pewne cechy behawioralne motyli, które mogą one zademonstrować bezpośrednio w terenie, możemy uczyć się na niepotrzebnych błędach i kierować nasze wysiłki we właściwym kierunku.

Sezon outdoorowy w Austrii oficjalnie rozpoczęty!

Śnieg zaczął topnieć w Alpach, co oznacza, że sezon prac na zewnątrz dla motyla Apollo w austriackich siedliskach może się oficjalnie rozpocząć. Z wielką pomocą wolontariuszy, austriacki zespół (EWS) rozpoczął kluczowe zadanie usuwania zanieczyszczeń w dwóch siedliskach motyla Apollo – Lofer w Salzburgu i Fieberbrunn w Tyrolu.

Przy ciepłej i słonecznej pogodzie skupiliśmy się na usuwaniu zarośniętych krzewów i drzew, aby odsłonić skaliste zbocza pod nimi. Te skaliste zbocza są niezbędne do przetrwania gąsienic Apollo, ponieważ zapewniają im idealne środowisko do rozwoju. Odsłonięte zbocza są idealne do wzrostu rozchodników, które są głównym źródłem pożywienia dla gąsienic. Utrzymanie tych obszarów wolnych od nadmiernego wzrostu krzewów jest ważne dla utrzymania odpowiedniego siedliska dla gąsienic.

Oprócz naszych wysiłków związanych z usuwaniem ziemi, posadziliśmy różne gatunki rozchodników(Sedum sexangulare i Sedum album), aby zapewnić gąsienicom mnóstwo pożywienia. Ten krok jest niezbędny, aby gąsienice mogły wyrosnąć na zdrowe poczwarki i ostatecznie przekształcić się w imagines. Aby wesprzeć dorosłe motyle, zasialiśmy również nasiona roślin produkujących nektar, zapewniając dostępność źródeł nektaru, gdy motyle się pojawią.

Najważniejszym wydarzeniem dnia było odkrycie licznych gąsienic Apollo w siedlisku. W Lofer, Salzburg. Widzieliśmy je aktywnie pełzające i żerujące na roślinach rozchodnika, co było ekscytującym potwierdzeniem, że nasze działania ochronne już przynoszą efekty.

Podczas naszej pracy mieliśmy przyjemność spotkać się z grupą dzieci i ich nauczycielem. Dzieci chętnie dowiedziały się o motylach Parnassius apollo, ich roślinach żerowiskowych i naszych działaniach na rzecz ochrony przyrody. Ich entuzjazm i ciekawość po raz kolejny utwierdziły nas w przekonaniu, jak ważne jest zaangażowanie i edukacja młodego pokolenia w zakresie ochrony środowiska.

Patrząc w przyszłość, jesteśmy podekscytowani resztą sezonu wiosennego i letniego. Będziemy kontynuować nasze wysiłki na rzecz utrzymania i poprawy siedlisk, zapewniając motylom Apollo dobrze prosperujące środowisko.

Przyjęto ustawę o przywracaniu przyrody: co oznacza ta przełomowa wiadomość

17 czerwca 2024 r. ogłoszono przełomową wiadomość- Rada UE przyjęła ustawę o ochronie przyrody. Ta wiadomość ma duże znaczenie dla wszystkich obywateli UE i wszystkich gatunków, w tym owadów zapylających.

NRL zostało przypieczętowane po długim procesie negocjacji

Ustawa o przywracaniu przyrody, zwana w skrócie NRL ma na celu przywrócenie ekosystemów lądowych i morskich UE. Jego celem jest odwrócenie poważnego spadku stanu przyrody w UE, gdzie obecnie tylko 15% siedlisk jest w dobrym stanie. NRL po raz pierwszy w historii zobowiązuje państwa do wprowadzenia odpowiednich środków w celu przywrócenia ekosystemów – dokładnie co najmniej 20% obszarów lądowych i morskich UE do 2030 r., co najmniej 60% do 2040 r. i co najmniej 90% do 2050 r.

Po raz pierwszy w historii prawnie wiążące cele mające na celu odbudowę ekosystemów zostaną wprowadzone w UE na taką skalę. NRL był przygotowywany i negocjowany przez bardzo długi czas. Przeszedł wiele zmian w procesie, aby ostatecznie zostać przegłosowanym w Parlamencie Europejskim w listopadzie 2023 roku. Mimo że nowe rozporządzenie zostało przyjęte w Parlamencie Europejskim, do tej pory czekało na przyjęcie przez Radę UE. Dzięki zmianie w głosowaniu ze strony Austrii i Słowacji uzyskano wymaganą większość i ustawa o przywracaniu przyrody została przypieczętowana.

Znaczenie NRL dla Parnassius apollo i wszystkich innych zapylaczy.

Ustawa ta odegra ważną rolę w przywracaniu wszystkich ekosystemów i wspieraniu wszystkich gatunków. Oto kilka aspektów tego, jak wpłynie ona na dzikie owady zapylające:

-Główne zagrożenia dla owadów zapylających, takie jak fragmentacja siedlisk i niska różnorodność biologiczna na obszarach rolniczych, będą teraz rozpatrywane systemowo, a państwa będą musiały wprowadzić rzeczywiste środki w celu zapobiegania i odwrócenia tych procesów.

-Państwa będą musiały wprowadzić środki w celu odwrócenia tendencji spadkowej liczebności owadów zapylających do 2030 r.

-Państwa będą musiały zaplanować i przedłożyć Komisji Europejskiej krajowe plany odbudowy, pokazujące, w jaki sposób zrealizują cele.

-Ponieważ państwa będą musiały mierzyć realizację celów, dane dotyczące owadów zapylających mogą stać się dla nich bardzo ważnym źródłem informacji do oceny.

-Grassland Butterfly Index będzie opcjonalny do pomiaru poprawy różnorodności biologicznej na obszarach rolniczych, co nadaje znaczenie owadom zapylającym jako wskaźnikom różnorodności biologicznej.

Parnassius apollo w swoim historycznym siedlisku, obszar Natura 2000. Polska. Zdjęcie: Julia Hava,

Co możemy wnieść jako jeden z projektów LIFE?

Istnieją różne sposoby, w jakie projekty LIFE mogą przyczynić się do szerszej perspektywy. Poprzez dostarczanie danych, opracowywanie i komunikowanie najlepszych praktyk w zakresie ochrony oraz dzielenie się doświadczeniami zdobytymi dzięki współpracy z bardzo zróżnicowaną siecią interesariuszy.

Dane dotyczące zapylaczy, a więc łąk i użytków zielonych, są ważne dla monitorowania warunków w pobliżu i na gruntach rolnych. Projekty LIFE budują najlepsze praktyki – na przykład w zakresie wypasu w celu zwiększenia różnorodności biologicznej użytków zielonych i muszą dostosować programy rolno-środowiskowe do ekstensywnego wypasu, aby rozwiązania te stały się wiarygodnymi źródłami dochodów dla rolników, a tym samym bardziej popularnymi rozwiązaniami.

Wypas na rzecz ochrony przyrody w Tyrolu, Austria

W ramach projektu LIFE Apollo2020 pracujemy nad poprawą warunków w siedliskach łąkowych i współpracujemy z wieloma interesariuszami: publicznymi i prywatnymi, w tym leśnikami, rolnikami, właścicielami kamieniołomów i lokalnymi mieszkańcami. Współpracujemy z nimi wszystkimi, aby zbudować sieć siedlisk dla tego gatunku. Rozpowszechniamy również wiedzę na temat wartości posiadania różnorodnych biologicznie ekosystemów i wielu korzyści płynących z posiadania różnorodnych gatunków jako sąsiadów.

Zbieramy najlepsze praktyki dotyczące ochrony użytków zielonych i Apollo. We współpracy ze wszystkimi zainteresowanymi stronami stawiamy czoła wyzwaniom i szukamy rozwiązań, które mogą przynieść korzyści lokalnym społecznościom i różnym gatunkom. Bez dialogu ze wszystkimi zainteresowanymi stronami nasze działania ochronne nie miałyby szansy przetrwać. Z przyjemnością podzielimy się naszym doświadczeniem i wiedzą, aby pomóc w odwróceniu fragmentacji siedlisk, która stanowi poważne zagrożenie dla tak wielu gatunków.

Mozaika krajobrazowa z różnorodnymi, połączonymi siedliskami przyrodniczymi jest tym, czego wielu gatunkom brakuje, aby móc wybrać najbardziej odpowiednie miejsce dla swoich działań – czy to do ukrycia się przed upałem, ucieczki przed powodzią, czy po prostu żerowania. Połączone siedliska zapewniają również możliwość migracji gatunków w celu znalezienia nowych miejsc/partnerów. Ustawa o przywracaniu przyrody będzie bardzo ważnym krokiem do odtworzenia bezpiecznych i zdrowych warunków życia dla różnych gatunków, w tym dla nas – obywateli.

Wiedza o siedliskach leży na wielu poziomach, w tym na poziomie lokalnym. Osoby pracujące nad projektami LIFE mają szansę zebrać bardzo różnorodne doświadczenia i odegrać znaczącą rolę jako posłaniec między poziomem lokalnym, naukowym, krajowym i międzynarodowym. Jako jeden z projektów LIFE – jesteśmy tutaj, aby przyczynić się do tej roli posłańca. Zachęcamy wszystkich do dokumentowania i wymiany wiedzy.

Nowy dom dla Apollo w Karkonoszach

W czerwcu Karkonosze na krótko stały się domem dla bardzo rzadkiego motyla Apollo. Motyl ten jest reliktem epoki lodowcowej, a jego naturalne środowisko składa się z nasłonecznionych górskich skał z obfitością kwitnących roślin. Zniknął z czeskiej przyrody prawie sto lat temu z powodu utraty swojego naturalnego środowiska. Obecnie motyl apollo stoi w obliczu bezpośredniego zagrożenia nawet w naszych sąsiednich krajach: w słowackich i polskich Karpatach lub austriackich Alpach. Spadek ich liczebności jest również przyspieszany przez zmiany klimatyczne, ponieważ jest dla nich po prostu za ciepło.

Nasi obrońcy przyrody starają się odwrócić ten spadek populacji poprzez zachowanie pierwotnych siedlisk, ale pracują również nad stworzeniem nowych, zapasowych środowisk. Takie miejsce powstało właśnie w Karkonoszach. Od sierpnia 2022 r. prowadzone są intensywne prace mające na celu oczyszczenie skał, które posłużą jako siedlisko zastępcze dla tych kultowych motyli. Wkrótce potem w okolicy pojawiło się wiele kwitnących roślin, a wraz z nimi motyle, takie jak krytycznie zagrożony mały niebieski motyl w Karkonoszach, jaskółczy ogon, purpurowy cesarz i liczne pierścienice.

Nadszedł czas, aby miejsce to zostało przetestowane przez jego przyszłych mieszkańców. W tym celu wypuszczono łącznie 100 samców z programu hodowli ratunkowej, którzy spełnili już swoją rolę reprodukcyjną, aby dożyć tu swoich dni. Dlaczego tylko samce? Gdy każdy samiec zapłodni samicę, nie ma już żadnego celu w hodowli, podczas gdy samice nadal muszą składać jaja dla następnego pokolenia i są niezbędne do utrzymania populacji. Gdyby wypuszczenie nie powiodło się, nic by nam nie pozostało, gdybyśmy wypuścili całą populację. Przed wypuszczeniem motyle zostały ponumerowane markerem, zarówno w celu monitorowania, jak i zmniejszenia ich wartości dla potencjalnych kolekcjonerów.

Nasza metoda wypuszczania wyłącznie samców spotkała się ze sceptycyzmem wkrótce po jej upublicznieniu. Pojawiły się spekulacje, że samce będą poszukiwać samic i opuszczać teren, wypaczając nasze wyniki. Dziś przetworzyliśmy dane z wielokrotnego monitoringu eksperckiego i możemy potwierdzić, że teorie te nie były prawdziwe. Nawet w naturze samce motyli naturalnie wykluwają się kilka dni wcześniej niż samice i muszą na nie czekać. Samce zachowywały się całkowicie normalnie na miejscu przez trzy tygodnie regularnego monitorowania, bez obserwowanych „lotów” poza miejsce i pozostawały dość żywotne przez długi czas.

Motyle wykazywały swoje typowe zachowanie, w tym aktywne patrolowanie, walki terytorialne z innymi samcami, a co najważniejsze, rozprzestrzenianie się po całym terenie i równomierne zajmowanie całego obszaru z częstym kontaktem między sobą. Jest to dla nich kluczowe, ponieważ, jak wielokrotnie obserwowano w praktyce, zjawisko to prowadzi do silniejszego przywiązania motyli do miejsca. Mówiąc po ludzku, ich logika mówi: „Jest tu wiele innych motyli, więc musi być też więcej samic, a to mi się podoba”. Oczywiście w tym przypadku nieco oszukaliśmy biedne samce. Pozytywne wyniki monitoringu wskazują jednak, że Apollos nie połapał się w naszym podstępie.

Podsumowując, monitoring wykazał absolutnie świetne wyniki, więc możemy uznać część projektu dotyczącą zarządzania dorosłymi osobnikami za udaną (choć jeszcze nie zakończoną!). To jednak nie koniec historii, ponieważ nadal należy zapewnić wystarczającą ilość miejsca dla roślin żywicielskich motyli Apollo. Jest to kolejny powód, dla którego nie wypuściliśmy jeszcze motyli w całości; wszystko musi być idealne, aby ten wymagający motyl mógł się rozwijać w Karkonoszach.

Historia migracji i ekologia motyla Apollo

Napisany przez Maureen Nieuwschepen


Niniejszy artykuł jest pierwszym z dwuczęściowej, opartej na naukowych podstawach serii poświęconej Parnassius apollo.

Pochodzenie i historia migracji

Rodzaj Parnassius po raz pierwszy powstał w Laurazji (obecnie zachodnie Chiny, ryc. 1) we wczesnym paleogenie (około 65 milionów lat temu). Zderzenie indyjskiej płyty tektonicznej z kontynentem azjatyckim w epoce miocenu (23,03 – 5,33 mln lat temu) spowodowało powstanie pasm górskich Himalajów w Azji Środkowej, a tym samym dramatyczną zmianę siedlisk. Płaskowyż Himalajów zablokował azjatycki monsun i zmniejszył opady w Azji Środkowej (Quade i in., 1989), co doprowadziło do wzrostu roślinności stepowej. Zmiany warunków biotycznych (zmiana roślin żywicielskich) i abiotycznych (zmiana klimatu i orogenezy (tj. tworzenie się gór przez zbiegające się płyty tektoniczne)) doprowadziły do pierwszej na dużą skalę radiacji Parnassius na ponad 50 gatunków (Condamine i in., 2018).

Rysunek 1. Mapa świata pokazująca pochodzenie i centrum radiacji rodzaju Parnassius (pomarańczowy) oraz przybliżone obecne rozmieszczenie Parnassius apollo (niebieski). Informacje zaczerpnięte z Nakonieczny et al., 2007.

Dalsza dywersyfikacja

Jeden z gatunków Parnassius , Parnassius apollo (Linnaeus, 1758), rozprzestrzenił się daleko na zachód w kierunku Europy i na północ aż do granicy trwałej pokrywy śnieżnej (Nakonieczny i in., 2007). W tym czasie był to nadal rozległy gatunek stepowy. Pierwsze zlodowacenie w Europie zepchnęło P. apollo na południe do ostoi (Nakonieczny i in., 2007). Kolejne cykle glacjalno-interglacjalne napędzały ekspansję i wycofywanie się P. apollo oraz jego zajmowanie i wycofywanie się z ostoi. Ta trwająca dynamika najprawdopodobniej doprowadziła do dalszej ewolucji podgatunkowej w obrębie P. apollo, prowadząc do ponad 200 opisanych podgatunków w Europie (Todisco i in., 2010). Podobne, ale w mniejszym stopniu dynamiczne procesy zachodziły w azjatyckim zasięgu P. apollo , wyjaśniając różnicę w różnorodności podgatunków między Europą a Azją.

Bieżąca dystrybucja

Kurczące się siedliska stepowe w Europie wywierały selektywną presję na P. apollo, prowadząc do stopniowej zmiany z typowego gatunku stepowego na gatunek górsko-stepowy (Nakonieczny i in., 2007). Obecnie P. apollo jest uważany za gatunek stepowy i górsko-subalpejsko-borealny, zajmujący wiele różnych siedlisk w szerokim zasięgu występowania (Descimon, 1995). Jego rozległy zasięg palearktyczny rozciąga się od 7° W (Góry Kantabryjskie, Hiszpania) do 120° E (Jakucja, Rosja), w tym góry Khentei w Mongolii. Jego równoleżnikowe rozmieszczenie rozciąga się od 62° N (zachodnia Finlandia i Oppland, Norwegia) do około 38° N (Sierra Gádor w Hiszpanii, masyw La Madonie na Sycylii, góra Erímanthos w Grecji i masyw Taurus Zachodni w północno-wschodniej Turcji) (podsumowane z kilku źródeł przez Nakonieczny i in., 2007) (ryc. 1).

Opis

Wygląd P. apollo czyni go jednym z najbardziej charakterystycznych motyli w Europie, z rozpiętością skrzydeł 50-80 mm, kredowobiałymi skrzydłami, szarymi znaczeniami oraz czarnymi i czerwonymi plamami. Samce i samice różnią się wzorami na przednich i tylnych skrzydłach, co wskazuje na dymorfizm płciowy. Poszczególne podgatunki różnią się rozmiarem, kształtem i wzorem skrzydeł. Czerwone plamki są jednak zawsze obecne na tylnych skrzydłach (Bonin i in., 2024).

Rysunek 2. Samica Parnassius apollo

Siedliska Apollo w Europie

P. Siedliska Apollo w Europie składają się zazwyczaj z suchych muraw wapiennych i stepów na obszarach wyżynnych oraz muraw alpejskich i subalpejskich. Skaliste siedliska i piargi są również odpowiednie, ale poniżej limitu wysokości zależnego od pasma górskiego (do 1800 m n.p.m. w Karpatach, 2500 m n.p.m. w Alpach i 3000 m n.p.m. w Sierra Nevada (Nakonieczny i in., 2007). Niezależnie od typu siedliska, dostępność odpowiednich roślin pokarmowych dla larw jest kluczowa.

Rysunek 3. Mapa Europy z zaznaczonym na niebiesko rozmieszczeniem Parnassius apollo (informacje zaczerpnięte z Nakonieczny et al., 2007).

Rośliny żywicielskie

P. apollo jest gatunkiem oligofagicznym, tj. ogranicza się do kilku określonych źródeł pokarmu. Larwy (gąsienice) żerują na Sedum album (Linnaeus, 1758) (ryc. 4) lub Hylotelephium telephium (Linnaeus, 1758) (ryc. 5) (Nakonieczny i Kędziorski, 2005). Są to gatunki rozchodników, które mogą żyć w suchych warunkach dzięki strategii CAM (metabolizm kwasów gruboszowych) (Wai i in., 2019). Nizinne populacje P. apollo żywią się głównie H. telephium, ponieważ rośnie on w otwartych lasach i na łąkach. Natomiast wyżej położone populacje P. apollo żywią się głównie S. album, gatunkiem występującym w wapiennych środowiskach skalnych (Stephenson, 1994). To dzieli europejskie populacje P. apollo na formy „telephiophagous”, żywiące się H. telephium i „albophagous”, żywiące się S. album. Latające dorosłe motyle polegają na szerszej gamie roślin nektarodajnych jako źródle nektaru, w zależności od dostępności na danym obszarze (Massolo i in., 2022).

Cykl życia

Cykl życiowy P. apollo (ryc. 6) trwa jeden rok i jest uniwertyczny, tj. zimuje w stadium jaja (Bonin i in., 2024). Samice składają jaja, które pozostają uśpione przez zimę i wykluwają się wiosną następnego roku. Larwy żerują na roślinach żywicielskich, dopóki nie osiągną pełnych rozmiarów, przechodząc kilka linienia. Po tej fazie gąsienica przechodzi metamorfozę, stając się poczwarką. Poczwarka nie odżywia się, ale polega na energii zgromadzonej z pożywienia, które spożyła jako larwa (Gilbert i in., 1996). W stanie poczwarki metamorfoza larwy w dorosłego motyla odbywa się poprzez złożoną serię reakcji biochemicznych, kontrolowanych przez mechanizmy nerwowe i hormonalne (Gilbert i in., 1996).

Bibliografia

Bonin, L., Jeromen, M., & Jeran, M. (2024). Zagrożone motyle i ich ochrona: spadek liczebności Parnassius apollo i Phengaris spp. w Europie i Słowenii. Proceedings of Socratic Lectures. 10, 117-125.

Condamine, F. L., Rolland, J., Höhna, S., Sperling, F. A., & Sanmartín, I. (2018). Testowanie roli Czerwonej Królowej i Nadwornego Błazna jako czynników makroewolucji motyli Apollo. Biologia systematyczna, 67(6), 940-964.

Descimon, H., Bachelard, P., Boitier, E., & Pierrat, V. (2005). Decline and extinction of Parnassius apollo populations in France-continued. Studies on the Ecology and Conservation of Butterflies in Europe, 1, 114-115.

Gilbert, S. F., Opitz, J. M., & Raff, R. A. (1996). Resynteza biologii ewolucyjnej i rozwojowej. Developmental biology, 173(2), 357-372.

Massolo, A., Fric, Z. F., & Sbaraglia, C. (2022). Wpływ zmian klimatu na przydatność siedliskową motyla w przeszłości, teraźniejszości i przyszłości: Interakcje biotyczne między Parnassius apollo i jego roślinami żywicielskimi. Uniwersytet w Pizie.

Nakonieczny, M., & Kędziorski, A. (2005). Preferencje pokarmowe larw motyla niepylakaapollo (Parnassius apollo ssp. frankenbergeri) zasiedlających Pieniny (południowa Polska). Comptes rendus. Biologie , 328(3), 235-242.

Nakonieczny, M., Kedziorski, A., & Michalczyk, K. (2007). Motyl niepylakapollo (Parnassius apollo L.) w Europie – jego historia, zanik i perspektywy ochrony. Functional Ecosystems and Communities, 1(1), 56-79.

Quade, J., Cerling, T. E., & Bowman, J. R. (1989). Rozwój azjatyckiego monsunu ujawniony przez wyraźną zmianę ekologiczną podczas ostatniego miocenu w północnym Pakistanie. Nature, 342(6246), 163-166.

Stephenson, R. (1994). Rozchodnik: rozchodniki uprawne. Timber Press, Portland. (pp. 335-pp).

Todisco, V., Gratton, P., Cesaroni, D., & Sbordoni, V. (2010). Phylogeography of Parnassius apollo: hints on taxonomy and conservation of a vulnerable glacial butterfly invader. Biological Journal of the Linnean Society, 101(1), 169-183

Wai, C. M., Weise, S. E., Ozersky, P., Mockler, T. C., Michael, T. P., & VanBuren, R. (2019). Pora dnia i przeprogramowanie sieci podczas fotosyntezy CAM indukowanej suszą w Sedum album. PLoS genetics, 15(6), e1008209.

Spotkanie partnerów LIFE Apollo2020 i wizyta monitorująca w Saalfelden, Austria

W dniach 22-26 lipca 2024 r. partnerzy LIFE Apollo2020 zebrali się w Saalfelden w Austrii na corocznym spotkaniu. To coroczne wydarzenie stanowi okazję dla wszystkich partnerów do dyskusji, dzielenia się aktualnościami i współpracy nad strategiami realizacji celów projektu. Mieliśmy również przyjemność powitać przedstawicieli UE Gustavo Becerra-Jurado z CINEA i Edytę Owadowską-Cornil z ELMEN EEIG, którzy podzielili się swoimi spostrzeżeniami i pomocą w zakresie projektu.

Dzień 1: Dzień w biurze i wizyta w siedlisku Apollo

Pierwszy dzień poświęcony był prezentacjom i dyskusjom. Ten „dzień biurowy” pozwolił partnerom na omówienie postępów i wyzwań związanych z projektami. Osobiste spotkanie przyczyniło się do wspólnego uczenia się i wspólnego rozwiązywania problemów. W ramach przerwy odświeżającej odwiedziliśmy lokalne siedlisko motyli Apollo (Stossengraben). Dzień zakończył się wspólną kolacją.

Dzień 2: Zwiedzanie siedlisk we Wschodnim Tyrolu

Drugiego dnia odwiedziliśmy siedliska projektu we Wschodnim Tyrolu, w tym Virgen, Hinterbichl, Leisach i Mörtschach. Najważniejszym wydarzeniem dnia było obserwowanie latających motyli Apollo w Hinterbichl. Widok latających motyli to świetna motywacja dla wszystkich, aby zrobić jeszcze więcej w celu ochrony gatunku motyla Apollo. Podróż powrotna do Saalfelden była równie niezapomniana, ponieważ jechaliśmy malowniczą wysokogórską drogą Grossglockner Road. Dobra pogoda pozwoliła na podziwianie zapierających dech w piersiach widoków austriackich Alp.

Dzień 3: Wizyty w siedliskach i stacjach hodowlanych oraz podsumowanie spotkania

Ostatniego dnia odwiedziliśmy siedliska w pobliżu Saalfelden: Lofer i Fieberbrunn. W Lofer mieliśmy przyjemność obejrzeć pokaz dr Leo Slotta-Bachmay z Naturschutzhunde i jego psa, pokazujący, jak wyszkolone psy są wykorzystywane do wyszukiwania i monitorowania gąsienic. Pokaz był bardzo pouczający i inspirujący, podkreślając wiele możliwości, w których psy mogą pomagać ludziom w osiąganiu ich celów. Po siedliskach odwiedziliśmy stację hodowlaną w Saalfelden, gdzie Otto Feldner przedstawił dogłębne spojrzenie na proces hodowli motyli Apollo. Zajmuje się on hodowlą motyli Apollo od ponad 30 lat i mogliśmy docenić jego zaangażowanie w przywrócenie tego gatunku do jego naturalnego środowiska.

Końcowe spotkanie zamykające w dniu 3 wykorzystaliśmy do refleksji nad uzyskanymi spostrzeżeniami i nakreślenia kolejnych kroków w projekcie.

Zespół w Mörtschach

Spotkanie partnerów 2024 LIFE Apollo2020 w Saalfelden zakończyło się sukcesem, oferując cenne możliwości owocnych dyskusji, współpracy i inspiracji. Z nową energią partnerzy wrócili do domu, gotowi do kontynuowania swojej ważnej pracy na rzecz ochrony motyla Apollo.